Szkła progresywne – o czym mowa w praktyce?

Soczewki progresywne to prawdziwy cud technologiczny. Rozwiązuje problemy wszystkich tych osób, które do tej pory musiały nosić dwie pary okularów w torebce czy plecaku. Dzięki specjalnej budowie, pomagają osobom mającym problem z widzeniem zarówno daleki, jak i bliskim.

Czym są szkła progresywne?

To rodzaj szkieł korekcyjnych, które umożliwiają dokładne widzenie na każdą odległość. Wszystko za sprawą wyjątkowej budowy – twierdzi pracownik salonu oferującego soczewki kontaktowe w Krakowie. Szkła składają się ze specjalnych stref widzenia, które odpowiadają różnym odległościom widzenia. W ten sposób korzystająca z nich osoba, wyraźnie widzi zarówno na bliskie,  średnie,  jak i dalsze odległości.

Budowa szkieł progresywnych

W praktyce budowa szkła progresywnego wygląda tak, że można je podzielić na trzy pola. Górna część odpowiedzialna jest za dokładne widzenie na dalsze odległości, niżej jest strefa pośrednia, która wyostrza obraz znajdujący się w średniej odległości od użytkownika okularów. Pozwala to między innymi komfortowo pracować na komputerze. Ostatnia strefa, znajdująca się na dole, wyostrza obraz znajdujący się blisko.

Taka budowa sprawia, że szkła progresywne są bardzo wygodnym rozwiązaniem. Osoby posiadające kilka typów problemów ze wzrokiem nie muszą już decydować się na zakup dwóch lub trzech par okularów. Sięgając po szkiełka progresywne, wystarczy jedna para.

Dla kogo szkła progresywne?

Korzystanie z okularów progresywnych polecane jest przede wszystkim osobom, które ukończyły 40. rok życia i cierpią na wadę wzroku zwaną prezbiopią – pierwszym jej objawem mogą być problemy z rozczytaniem tekstu w książce lub gazecie. Odczuwany z tego powodu dyskomfort można złagodzić przez stosowanie właśnie progresywnych szkieł.

Jak przekonują specjaliści oferujący dobór okularów w Krakowie Podgórze, szkła progresywne nie są jednak dla każdego. Powinny ich unikać przede wszystkim osoby cierpiące na zaburzenia błędnika oraz zwyrodnienia plamki żółtej.